Już w najbliższą niedzielę, 19.09.2021, przez ulice Bielska-Białej przejdzie korowód lucyfera, zwany dla zmyłki „paradą równości”. Wśród gości ma być m.in. niejaka Marta Lempart, czy inny „gepart”, założycielka czegoś co zwie się szumnie „ogólnopolskim strajkiem kobiet”. Szatańskie pomioty rozpoczną o godz. 14.00 na Placu Chrobrego, następnie ulicami 3 Maja, Piastowską, Wyspiańskiego i Sobieskiego przejdą na Rynek.

Nie możemy być na to obojętni i biernie się przyglądać, dlatego weźmiemy udział w kontrze do tego spędu dewiantów i poczwar piekielnych. Każdy kto tylko może niech będzie już o 13.00 na Placu Chrobrego. O 16.00 rozpocznie się tam oficjalne zgromadzenie pod nazwą „Biało-Czerwone Bielsko-Biała”, ale zalecamy być wcześniej, żeby zająć lepsze miejsca. Państwo nas nie obroni, bo nie chce, przed niszczeniem naszej kultury i tradycji, dlatego musimy sami to zrobić, i dobrze zresztą, bo zrobimy to lepiej. Za dużo już tych bezeceństw i profanacji, dlatego obowiązkiem każdego kto ma w sobie choć odrobinę patriotyzmu i religijności jest stawić opór temu złu, które może tyle na ile się mu pozwoli. Pozwolimy im na cokolwiek?

Homofaszyzm jaki nam chcą narzucić sześciokolorowi (nie tęczowi) wywrotowcy to poważne i realne zagrożenie. Pamiętajmy też, że tzw „małżeństwa” pedalskie to u satanistów ich czarny sakrament, czy w Polsce ma dojść do legalizacji tego? O ich dalszych postulatach nie wspomnę, bo zasadniczo są znane, no może poza legalizacją pedofilii, bo u nas jeszcze tego głośno nie mówią, ale na Zachodzie już tak.

Podsumowując, każdy kto czuje się katolikiem, patriotą, w końcu normalnym człowiekiem, niech przybywa do Bielska na Plac Chrobrego 19.09.20201 o godz 13:00.

 

Jacek Stańczak